Wcześniej uważano, że nasz wygląd zewnętrzny prawie na 90% zależy od dziedziczności, a inne 10% – to wynik naszych wysiłków. Obecnie uczeni doszli do wniosku, że geny odpowiadają za nasz wygląd zewnętrzny tylko na 30-50%, a główną rolę w kształtowaniu naszego wyglądu zewnętrznego grają zewnętrzne czynniki takie jak ekologia, nasze szkodliwe i pożyteczne przyzwyczajenia, jedzenie. Innymi słowami, nasz wygląd zewnętrzny zależy od tego, czym dyszymy, co pijemy i co jemy, ile czasu oddajemy snu, jak często uprawiamy sport. Świeże powietrze, czysta woda, jakościowe jedzenie, sprzyjające środowisko – wszystkie te czynniki pozwalają naszemu organizmu harmonijnie rozwijać się. Na przykład, jeśli dzieci źle odżywiają sie, to rosną niżej założonego w genach wzrostu.

Są znane również wiele wypadków, kiedy bliźniacy, rozdzielone rodzicami rosną kardynalnie inaczej w różnych środowiskach, a w dojrzałym wieku mocno różnią się, jeden z bliźniaków może nawet wyglądać o wiele młodziej za swojego brata lub siostrę.

A więć w zależności od tego, jaki tryb życia człowiek prowadzi,  wygląda starszy albo młodziej za swój wiek.

Mimo że geny tylko częściowo biorą udział w kształtowaniu naszego wyglądu zewnętrznego, nie można nie uwzględniać też ich. Kiedy zakłada się życie, między sobą współdziałają silne i słabe geny. Silne geny, z reguły, biorą górę nad słabymi, i właśnie to wyznacza wygląd zewnętrzny dziecka. Dominującymi oznakami mogą stać się ciemne włosy, skóra, oczy. Na przykład, jeśli Pani – błękitnooka blondynka, a jej mąż – ciemnooki brunet, to, najprawdopodobniej, dziecko będzie miało ciemne włosy i ciemny kolor oczy.

Oprócz koloru włosów i koloru oczy, dominantowymi mogą być oznaki rasowe. Na przykład, jeśli kobieta – jest biała, a mężczyzna – Afrykanin, najprawdopodobniej włosy dziecka będą kędzierzawe lub mocno faliste.

Odziedziczyć można również szybkie wyłysienie po męskiej linii.

Z wiekiem wpływ genów na nasz wygląd zewnętrzny wyraźnie słabnie, zaczyna się dziadzienie zewnętrzne. I tu właśnie na naszym wyglądzie zewnętrznym odbija się ten sposób życia, który prowadziliśmy wcześniej. Wszystkie niedosypiania, niedożywienia, nadużycie alkoholu – to wszystko odbija się na naszej twarzy i figurze.

Na koniec chcę dodać, że wygląd zewnętrzny – efekt tego, co w siebie włożyliśmy.